Świat rękodzieła to przestrzeń, która powinna być pełna pasji, kreatywności i wzajemnego wsparcia. Niestety, coraz częściej widzimy, jak twórcy zamiast budować i wspierać się nawzajem, zajmują się krytyką i negatywnymi komentarzami wobec tych, którzy odnoszą sukcesy, tworzą coś nowego i wyróżniają się talentem.
Koleżanki po fachu, które niszczą rękodzieło zamiast je wspierać
W dzisiejszych czasach, kiedy mamy dostęp do niezliczonych źródeł informacji, inspiracji i wiedzy, można by oczekiwać, że świat rękodzieła stanie się miejscem jeszcze większej kreatywności i wsparcia. Niestety, coraz częściej widzimy zjawisko zupełnie odwrotne – zamiast budowania przyjaznej społeczności, niektóre osoby angażuje się w niszczenie pracy innych.
~~~
Grupy internetowe – inspiracja czy arena walki?
Facebook i inne media społecznościowe stały się miejscem wymiany doświadczeń, inspiracji i edukacji dla osób zajmujących się rękodziełem. Niestety, w tych samych grupach coraz częściej dochodzi do sytuacji, w których doświadczone twórczynie zamiast wspierać, podważają wartość pracy innych.
Najbardziej zatrważające jest podejście starszego pokolenia, które często uzurpuje sobie prawo do kopiowania cudzych projektów, twierdząc, że w „ich czasach” nikt nie kupował wzorów, lecz tworzono je na podstawie zdjęć czy gazetowych schematów.
Dziś świat rękodzieła się zmienił – mamy świadomość praw autorskich, wiemy, jak wiele pracy wymaga stworzenie unikalnego wzoru. Jednak nadal pojawiają się głosy mówiące: „Zobaczyłam sweterek u Kasi i zrobiłam sobie taki sam” – a to nic innego jak kopiowanie cudzej pracy bez poszanowania dla jej autorki.
~~~
Hejt na projektantki – skąd to się bierze?
Młodsze pokolenie twórczyń coraz częściej decyduje się na publikowanie swoich autorskich wzorów. Tworzą pełnoprawne projekty, opisują je, testują, fotografują i sprzedają jako efekt swojej ciężkiej pracy. Zamiast wsparcia, często spotykają się z krytyką: „To żadna sztuka napisać taki wzór”, „To żadne projektantki”.
Jest to ogromnie krzywdzące. Gdyby było to takie łatwe, dlaczego te same osoby, które umniejszają wartości cudzych projektów, nie tworzyłyby własnych wzorów? To przypomina sytuację, w której ktoś twierdzi, że poeci nie są autorami książek, a inżynierowie i projektanci BMW nie są twórcami tej marki, itp. Projektowanie to sztuka, a umniejszanie czyjejś pracy świadczy tylko o braku zrozumienia dla ogromu wysiłku, jaki w nią wkłada.
~~~
Dlaczego hejt szkodzi rękodziełu?
Negatywne emocje i krytyka, która nie ma konstruktywnego charakteru, niszczy całe środowisko twórcze.
1. Podcina skrzydła nowym twórczyniom – Zamiast rozwijać swój talent, wiele osób rezygnuje z publikowania swoich projektów w obawie przed hejtem.
2. Zniechęca do dzielenia się wiedza – W atmosferze krytyki i kradzieży wzorów coraz mniej osób decyduje się na tworzenie nowych projektów.
3. Hamuje rozwój rękodzieła – Zamiast inwestować w kreatywność, twórczynie tracą czas na obronę przed nieuzasadnioną krytyką.
4. Wprowadza niezdrową rywalizację – Zamiast wspierać się nawzajem, społeczność dzieli się na zwalczające się obozy.
~~~
Potrzeba zmiany – wspierajmy się nawzajem
Rękodzieło to piękna pasja, która powinna łączyć, a nie dzielić. Mamy dostęp do ogromnej wiedzy, praw autorskich, możliwości edukacji i zarabiania na swojej pracy. Warto skupić się na budowaniu wspierającej się społeczności, zamiast marnować energii na niepotrzebne konflikty.
Każda osoba tworząca rękodzieło powinna pamiętać, że wspierając innych, nie traci nic. Wręcz przeciwnie – buduje silniejsze, bardziej przyjazne środowisko, w którym każdy może się rozwijać i czuć się docenionym. Nie pozwólmy, by hejt i nieuczciwość niszczyły piękno rękodzieła. Twórzmy, uczmy się, inspirujmy i doceniajmy siebie nawzajem.
~~~
Wspólnota rękodzielnicza – podział zamiast wsparcia
Świat rękodzieła powinien być miejscem inspiracji, kreatywności i wzajemnego wsparcia. Niestety, w ostatnich latach obserwujemy coraz większy podział w tej społeczności. Kiedyś grupy tematyczne na Facebooku czy forach internetowych stanowiły doskonałe miejsce do wymiany doświadczeń i nauki, dziś jednak często zamieniają się w przestrzeń hejtu i zawiści. Co gorsza, za tym wszystkim często stoją osoby, które same powinny promować rozwój tej dziedziny.
~~~
Podział społeczności – zdolni twórcy odchodzą
Dziś społeczność rękodzielnicza w grupach tematycznych na Facebooku jest mocno podzielona. Utalentowani twórcy, którzy mają rzeczywistą wiedzę i kompetencje, coraz częściej rezygnują z aktywnego uczestnictwa w takich miejscach. Nie publikują tam swoich projektów, nie dzielą się doświadczeniem – po prostu nie widzą sensu w udzielaniu się wśród osób, które nie doceniają ich pracy i często wręcz ją podważają.
Takie grupy zapełniają osoby, które mają zbyt dużo wolnego czasu, spędzają go na Facebooku i szukają sposobów na wyładowanie swoich frustracji. Często to osoby nieszczęśliwe, które zamiast tworzyć, wolą krytykować i hejtować innych.
W efekcie kreatywni twórcy opuszczają te społeczności i szukają miejsc, gdzie są doceniani i mogą rozwijać swoje pasje w pozytywnej atmosferze. Tymczasem w starych grupach czas jakby się zatrzymał – a młodzi twórcy chcą się rozwijać.
~~~
Plaga kradzieży i kopiowania wzorów
Jednym z największych problemów w tych społecznościach jest kradzież wzorów. Kopiowanie, rozpowszechnianie cudzych projektów bez zgody autora czy poszukiwanie darmowych wzorów stało się normą. Wiele osób wrzuca na grupy wzory, które rzekomo są darmowe, nie zdając sobie sprawy, że nawet takie wzory podlegają ochronie prawnej i nie można nimi dowolnie dysponować. To nie tylko brak szacunku dla pracy twórców, ale także jawne łamanie praw autorskich.
~~~
Taka społeczność chce wszystko za darmo
Kolejnym problemem jest rosnąca mentalność „wszystko za darmo”. Coraz więcej osób uważa, że jeśli ktoś stworzył wzór, to powinien się nim dzielić bezpłatnie. To absurdalne podejście, które dewaluuje pracę projektantów i sprawia, że coraz mniej osób chce dzielić się swoimi pomysłami. Twórcy inwestują czas, wiedzę i doświadczenie w tworzenie wzorów, a mimo to spotykają się z krytyką, gdy chcą za swoją pracę otrzymać wynagrodzenie.
~~~
Facebook – już nie bezpieczne miejsce dla twórców
Pokolenia już nie potrafią ze sobą rozmawiać, a Facebook coraz bardziej przejmują starsze osoby, które nie mają oporów przed wyrażaniem swojego niezadowolenia. To zjawisko można zaobserwować nie tylko w grupach rękodzielniczych, ale także na profilach celebrytów i artystów. Hejt, negatywne komentarze i krytyka bez żadnego uzasadnienia stają się codziennością.
Najgorsze jest to, że to właśnie starsze kobiety – matki i babcie – okazują się najbardziej krytyczne wobec młodych twórczyń. Dziewczyny, które mogłyby być ich córkami czy wnuczkami, spotykają się z nieprzychylnym traktowaniem zamiast wsparcia i motywacji. To smutne i pokazuje, jak bardzo zmieniło się podejście do rękodzieła w ostatnich latach.
~~~
Skąd bierze się ta krytyka?
Dlaczego starsze pokolenia są tak negatywnie nastawione do młodych twórczyń? Być może problem leży w zazdrości. Młodsze kobiety potrafią pisać wzory, mają dostęp do nowoczesnych narzędzi i wiedzy, tworzą piękne nowoczesne projekty a to wszystko dzięki temu, że chcą się rozwijać i mają dostęp do internetu, który umieją przekuć w coś kreatywnego! Nie zaglądają do social mediów aby krytykować innych tylko aby inspirować i pokazać jak dzisiaj wygląda świat rękodzieła! Że może być nowoczesne i piękne! A nie tylko „babcine”. Zamiast jednak cieszyć się, że rękodzieło idzie do przodu, niektóre osoby wolą podważać sukcesy innych i umniejszać ich talent.
~~~
Czas na zmianę
Świat rękodzieła powinien być miejscem pełnym pasji, inspiracji i wzajemnego szacunku. Musimy przestać wspierać toksyczne środowiska i zacząć budować społeczność, w której twórcy czują się doceniani.
Zamiast marnować czas na hejt i krytykę, warto go poświęcić na rozwijanie swoich umiejętności, tworzenie nowych projektów i promowanie piękna rękodzieła.
Tylko w ten sposób możemy sprawić, że rękodzieło będzie się rozwijać, a nie stawać ofiarą wewnętrznych konfliktów i zawiści.
~~~
Podziękuj mi za ten artykuł!
Na moim blogu znajdziesz coś więcej niż tylko wzory na wyjątkowe chusty szydełkowe. To miejsce pełne inspiracji, ciekawych tematów i poleceń, które mogą wzbogacić Twoje szydełkowe doświadczenia i nie tylko. Dzielę się tutaj darmową wiedzą, w którą wkładam swoje serce i doświadczenie – uważam, że jest ona nie tylko ważna, ale także warta Twojej uwagi.
Jeśli doceniasz to, co tutaj tworzę, możesz okazać swoją wdzięczność w prosty sposób – wirtualną kawką! Każde wsparcie od Ciebie daje mi motywację, by tworzyć jeszcze więcej wartościowych treści. Dziękuję, że jesteś tutaj ze mną!
